W noc grudniową

 

      W noc grudniową

 W lodowatych perłach świerka

w noc grudniową ptak nie ćwierka

w noc grudniową cisza właśnie

czeka, czeka aż świerk zaśnie

 bo w zaspanych igłach świerka

dobrze się na gwiazdy zerka

 

po gałęziach w szklanej rosie

cicho chodzą myśli bose

okiem jednym już ziewają

drugim jeszcze rozmyślają

o zimowych bałwanach

o wiosennych baranach

i o wiośnie

 

ta ukryta wśród gwiazd tańca,

już dyskretnie się rumieni

buzią wdzięczy się do słońca

całuje rękę jesieni

święta wśród białej zieleni

oczy i dłonie tęskniące

pra porządek się nie zmienił

za trzy dni powstaje słońce.

                                    - Marian Mandziuk

Dodatkowe informacje